poniedziałek, 10 czerwca 2013

REKLAMY W PRZESTRZENI MIEJSKIEJ

Kamil Kalbarczyk

Kilka postów wcześniej pisałem o inwazji reklam w Internecie, która codziennie uprzykrza życie. Podobne odczucia wyrazić mogę odnośnie zalewu reklam w rzeczywistej przestrzeni miejskiej. Jest to istotne, ponieważ, o ile w każdej chwili możemy wyłączyć natrętną reklamę internetową (czasem wcale nie jest o takie proste), to szpecące miasto wielkie billboardy i szyldy nie są tak łatwe do usunięcia. Z jednej strony, normalnym jest, że firmy usługowe, marki i instytucje reklamują się w publicznej przestrzeni. Z drugiej nasuwa się pytanie, gdzie jest granica, której nie powinno się przekraczać ingerując w materialną tkankę obszaru miejskiego. Rozważmy to na przykładzie Krakowa. Miasto to, specyficzne pod względem urbanistyki, swoje centrum turystyczne, historyczne, funkcjonalne i komunikacje sytuuje w tym samym miejscu, w przeciwieństwie choćby do Warszawy. Zatem, wszyscy, chcący się zareklamować siłą rzeczy wybierają przede wszystkim ścisłe centrum, które stanowi jednocześnie jedno z najcenniejszych i najpiękniejszych zespołów urbanistycznych w Europie. Wielkie billboardy, szyldy i inne nośniki reklam przez ostatnią dekadę zatruwały krakowskie Stare Miasto. Doszło do tego, że reklamy zasłaniały całe fasady zabytkowych kamienic, a pstrokate szyldy różnej wielkości wystawały kilka metrów w głąb ulicy Doskonale prezentuje to zdjęcie ulicy Floriańskiej sprzed kilku lat.




Władze miasta, widząc, że sprawa zmierza w złym kierunku w roku 2011 utworzyły na terenie całego Starego Miasta park kulturowy. Dało to narzędzia do kontrolowania przestrzeni publicznej. Od dwóch lat wielkość szyldów reklam, wymiary ogródków itp. Określa specjalny regulamin. Sprawa ta ma dwie strony medalu. Z jednej strony oczywistym jest słuszna intencja ochrony wartości estetycznych i historycznych tej części Krakowa. Z drugiej zaś, jest to ewidentne ingerowanie w naturalny porządek społeczny, który chcąc, czy nie chcąc dąży to tego, a by przestrzeń publiczna przesycona była mediami. Niektórzy uważają, że tworząc park kulturowy na terenie ścisłego centrum jednego z głównych miast Polski ograniczamy jego rozwój i pętamy społeczeństwo. Jednakże według mnie racja jest po stronie władz, gdyż nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak daleko ta billboardyzacja mogłaby zajść na obszarze Starego Miasta. Być może wielkie plakaty reklamowe zawisłyby na Wieży Ratuszowej albo Sukiennicach. O zgrozo.

Wiele budynków nie spełniających swojej zasadniczej funkcji służy dziś za wielkie stelaże na reklamy. Przykłady poniżej. I znowu dylemat: niby ingerencja w „naturalny miejski krajobraz”, ale jednak, lepiej niż te anty-budynki miałyby stać puste. Innym przykładem może być oblepianie architektury dziesiątkami reklam na raz. I tak nie wiadomo, na co spojrzeć. Jeszcze gorzej, jest, gdy jedziemy samochodem, a wzdłuż drogi ciągną się kilometry billboardów. Nie trudno wtedy o dekoncentrację i wypadek.





Innym faktem jest, że wiele budynków po prostu nie jest przystosowana do przyjmowania reklam i otwierania się na media. To jedna z przyczyn, która sprawia, ze tak restrykcyjnie reaguję na  ingerencje mediów w fasady architektoniczne. We współczesnym budownictwie nierzadko uwzględnia się miejsca przewidziane na reklamy, tak iż całość współgra ze sobą. Dobrym przykładem mogą być butiki Prady, w Nowym Jorku czy Tokio. W obszar fasady wmontowane zostały tam specjalne ekrany, pozwalające przechodniowi wirtualnie przymierzyć ubrania – reklama, nowoczesna, pomysłowa i co najważniejsza wpisująca się w ogólny koncept przestrzeni oraz nie wchodząca w konflikt z otoczeniem.

Wróćmy jednak do Krakowa. Tutaj dylemat jest poważny. Nie wyburzymy zabytkowej zabudowy, a by w jej miejsce wstawić architekturą przystosowaną do reklam. Pozostaje mieć nadzieję, że reklamodawcy postępować będą zgodnie z zasadami decorum i przystosowywali swoje reklamy do środowiska, w którym mają zawisnąć. Może wtedy zamiast straszyć i irytować, faktycznie zaczną spełniać właściwą sobie funkcję.






33 komentarze:

  1. Coraz więcej takich reklam

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście polskie ulice przesycone są ilością i wielkością reklam. Według mnie takie regulacje, jak w Krakowie, powinny być również zastosowane w przypadku innych, większych miast Polski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy post. Wprowadzone w Krakowie regulacje dotyczące reklam powinny objąć nie tylko inne większe miasta, ale przede wszystkim być stosowane także poza starówkami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie reklamy bez wątpienia mogą być skuteczne, ale niestety ich zasięg jest wyłącznie lokalny. Czasami, nie ma sensu ograniczać się do lokalnej społeczności, w szczególności jeśli prowadzimy biznes w sieci. Wtedy dobrze jest skorzystać z oferty profesjonalnej firmy takiej jak https://fabrykamarketingu.pl/, która specjalizuje się w marketingu internetowym i która mogłaby nam pomóc dotrzeć do większej liczby potencjalnych klientów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozważając wybór odpowiedniej reklamy dla naszej firmy, warto jest mieć na uwadze kilka kanałów promocyjnych i nie ograniczać się do jednego. Nawet zwykła pieczątka może nam posłużyć jako dodatkowe narzędzie reklamy. Oprócz formalnych informacji na pieczątkach https://www.maxsc.com.pl/pieczatki-2/ umieścimy też z powodzeniem różne elementy promocyjne m.in. logo firmy, informacje innych oddziałach firmowych, czy też informacje o dostępnych metodach kontaktu.

      Usuń
  5. Moim zdaniem warto zainteresować się w szczególności reklamą w internecie, gdyż jest stosunkowo tania i naprawdę skuteczna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również wychodzę z takiego założenia, jak mój pośrednik. Uważam, że obecnie prym wiedzie reklama internetowa, która jest nie tylko tania, ale i bardzo skuteczna. Kluczem do sukcesu jest jednak zaprezentowanie danej kreacji reklamowej osobom, które mogą być zainteresowane przedmiotem naszej reklamy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam, że chyba coraz mniej osób z takiej formy reklamy korzysta. Najczęściej ludzie szukają wszystkich usług w sieci, a narzędzie https://push-ad.com/pl/funkcjonalnosci/ pozwoli zatrzymać wiele osób na Twojej stronie w odpowiedni sposób. Polecam doczytać sobie informacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chodzi o promowanie się w sieci, to mi najwięcej korzyści dało pozycjonowanie. Odkąd zacząłem inwestować w skuteczne pozycjonowanie https://dolp.pl/pozycjonowanie-stron-www/ odnotowałem stopniowe zwiększanie się ruchu w moim sklepie, a co za tym idzie wzrost zainteresowania ofertą. Uważam, że pozycjonowanie powinno leżeć u podstaw każdej kampanii reklamowej w sieci. To bardzo skuteczna metoda pozyskania klienta, która daje długotrwałe i wymierne efekty.

      Usuń
  8. Akurat jeśli chodzi o same reklamy to jest ich całkiem sporo i moim zdaniem każda z nich na pewno ma jakiś wpływ na naszą firmę czy markę. Ja również niedawno czytałem o influencer marketingu http://www.pracownikok.pl/influencer-marketing-rozwiazanie-tylko-dla-najwiekszych/ i muszę przyznać, ze mnie to akurat zaintrygowało.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawie to zostało opisane.

    OdpowiedzUsuń
  10. W przypadku reklamy w przestrzeni publicznej to polecam zapoznać się z ofertą https://www.znajdzreklame.pl , gdyż tutaj można znaleźć różnorakie formy reklamy wizualnej outdoorowej i cennik jest bardzo przystępny, zatem na pewno bedziecie zadowoleni. Zerknijcie sobie koniecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Same reklamy są bardzo ważne jeśli faktycznie zależy nam na rozwoju naszego biznesu. Ja jeszcze jak czytałam niedawno na stronie https://push-ad.com/blog/notyfikacje-web-push-maja-najwyzszy-poziom-ctr-w-mediach/ to również zainteresowałam się notyfikacjami push ze względu na wysoki CTR.

    OdpowiedzUsuń
  12. Reklama reklamie nierówna. Większość reklam, które spotykamy w przestrzeni publicznej nie do końca przekonują. W tym przypadku pomocnym rozwiązaniem jest agencja reklamowa, która zaproponuje co poprawić, jak wzmocnić wizerunek firmy i nie tylko

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się bardzo Twój styl pisania

    OdpowiedzUsuń
  14. dużo ciekawych pomysłów tutaj!

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakoś nad takimi reklamami ja za bardzo się nie zastanawiałem, ale jestem zdania, że warto wiedzieć jakie formaty reklamowe występują. Doskonale o nich napisano w http://www.makeaconnection.pl/format-reklamowy-kolekcja-co-musisz-wiedziec/ i ja uważam, że warto jest co nieco na ten temat wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo trafny artykuł. Również jakiś czas temu zastanawiałam się nad taką formą reklamy. Moim zdaniem jest wiele innych form, które sprawdzą się znacznie lepiej chociażby szeroko rozumiany marketing internetowy. Nie słyszałam, że butiki Prady reklamują się w taki sposób, bardzo ciekawa informacja.

    OdpowiedzUsuń
  17. Reklamy w internecie są według mnie lepszą formą niż te na budynkach psujące piękno niektórych budowli.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten wpis jest bardzo interesujący

    OdpowiedzUsuń
  19. Coraz mniej reklam na bilbordach w miastach

    OdpowiedzUsuń
  20. Profesjonalista zawsze wie jak wzmocnić wizerunek firmy

    OdpowiedzUsuń
  21. Reklam w przestrzeni miejskiej jest bardzo dużo.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze jest to wszystko wiedzieć. Rewelacyjny wpis.

    OdpowiedzUsuń